Ptasia grypa - nie daj się panice, zasięgnij wiarygodnych informacji

strona główna <<<
  • Ptasia grypa - czym jest i jak wygląda wirus ptasiej grypy ?
  • Jak zapobiegać i strzec się przed ptasią grypą ?
  • Jak można zarazić się ptasią grypą ?
  • Objawy ptasiej grypy u ludzi
  • Jak leczyć ptasią grypę ?
  • Czy w Polsce występuje już ptasia grypa ?
  • Czy ptasia grypa może zabić ?
  • Szczepionki na ptasią grypę
  • Czy zwykła szczepionka na grypę pomaga w leczeniu ptasiej grypy ?
  • Ptasia grypa - fakty i mity
  • Najczęstsze pytania i odpowiedzi na temat ptasiej grypy
  • Nie daj się zwariować mediom i masowej panice przed ptasią grypą !!!
  • Zobacz także:

  • pasta lutownicza
  • przeciski
  • Ministerstwo Środowiska: łabędzie z Torunia nie powinny zostać zamknięte

    15-03-2006
    Stado 90 łabędzi niemych (gatunku pod ścisłą ochroną) z Torunia, wśród których wystąpił pierwszy w Polsce przypadek ptasiej grypy, zostały zamknięte w wolierze niezgodnie z prawem - uważa resort środowiska.

    Taką opinię departament ochrony środowiska w tym ministerstwie przesłał w środę władzom Torunia. Jak poinformował PAP rzecznik prasowy ministra, Sławomir Mazurek, pismo jest odpowiedzią na pytanie władz tego miasta o to, co należy zrobić ze stadem łabędzi.

    "W odpowiedzi na pismo skierowane do ministra środowiska w sprawie dalszego postępowania ze stadem łabędzi (...) proszę o wyjaśnienie, jaki akt prawny stanowił podstawę odizolowania stada w wolierze, dlaczego dopuszczono do zamknięcia ptaków w wolierze niedostosowanej do ich liczebności, powodując przegęszczenie" - zacytował rzecznik pismo do władz Torunia.

    Mazurek powiedział, że zgodnie z prawem, przetrzymywanie gatunków będących pod ścisłą ochroną jest zakazane, jednak minister środowiska lub właściwy wojewoda może w uzasadnionych przepadkach wydać na to zgodę. "To jest formalność, ale działamy w państwie prawa, więc władze Torunia powinny zwrócić się do ministra o wydanie decyzji na przetrzymywanie tych ptaków" - powiedział rzecznik ministra.

    "W związku z tym zaleca się niezwłoczne wystąpienie do ministra środowiska o zgodę na przetrzymywanie łabędzi w wolierze" - dodał.

    Mazurek poinformował, że dyrektor departamentu ochrony przyrody stwierdził również w piśmie do władz Torunia, że z uwagi na dobrą kondycję łabędzi nie widzi konieczności ich uśmiercenia. "Proponuję zatem dalszą obserwację stada. Jeśli w najbliższych dniach nie wystąpią masowe padnięcia ptaków stosownym wydaje się wypuszczenie na wolność, szczególnie, że zbliża się okres lęgowy" - napisał dyrektor.

    Rzecznik prezydenta Torunia Marcin Czyżniewski powiedział w środę PAP, że władze Torunia nie otrzymały jeszcze żadnej opinii ministerstwa środowiska.

    Tymczasem w środę w odizolowanym stadzie znaleziono szóstego martwego łabędzia. Nie wiadomo jeszcze, czy przyczyną była ptasia grypa. "Stado jest jednak w dobrej formie" - podkreśla powiatowy lekarz weterynarii Dorota Stankiewicz.

    Toruński sztab kryzysowy zdecydował o zmniejszeniu strefy zamkniętej dla ruchu. Od czwartku rano Bulwar Filadelfijski, gdzie znaleziono pierwsze martwe ptaki z wirusem H5N1, będzie otwarty dla ruchu pieszego. Od pierwszych dni marca był on zamknięty dla ruchu pieszego i samochodowego.

    Budowę woliery rozpoczęto 8 marca, po tym jak okazało się, że pięć ptaków ze stada było zarażone wirusem H5N1. Powiatowy lekarz Weterynarii Dorota Stankiewicz nie wykluczała w niedzielę uśpienia stada, jeśli okaże się, że są w nim zarażone łabędzie.

    Archiwum informacji - strona >>> (1) >>> (2) >>> (3) >>> (4) >>> (5) >>> (6) >>> (7) >>> (8) >>> (9) >>> (10) >>> (11) >>> (12) >>> (13) >>> (14) >>> (15)

    <<< strona główna